Obrazy z tego cyklu były pokazywane w Polsce (w Krakowie i w Dworze w Tomaszowicach) oraz w Wiedniu (Rudolf Leeb Galerie i Meduna Galerie).
Podaję trop do interpretacji, trzeba się skoncentrować.
Wielki ruch stałych elementów świata zewnętrznego wymusza reorganizację wewnętrzną. Przesuwają się zastane konstrukcje przekonań i sposobów działania. Znane strumienie uczuć znajdują nowe koryta. Odkrywają się inne punkty ciężkości. A w tym jest jedna stała: obecność.
Obrazy te przedstawiają rzeczywisty dom, tylko trochę przeze mnie poprzekładany. Znalazłam go na wybrzeżu Sycylii.